sobota, 14 kwietnia 2012

Imagin z Niallerem.

  Hej. Co tam u Was ? Jeśli macie jakieś życzenia, próśby o jakieś imaginy, dedykacje to piszcie w komentarzu albo na gadu - 8478623 ; )
A i chciałabym podziękować tym, którzy czytają mojego bloga. Fajnie, że się Wam podoba.
W tym wpisie będzie kolejny imagin z Niallerem, jakoś najłatwiej mi one przychodzą. Ale postaram się napisać jeszcze z Liamem, który tutaj się jeszcze nie pojawił.
Miłego czytania ;)



Był późny, zimowy wieczór. Oglądałaś film, leżąc w łóżku i zajadając ciastka. Oprócz Ciebie w domu nie było nikogo. W głowie kłębiło Ci się wiele myśli, które nie dawały Ci spokoju. Zapragnęłaś, żeby ktoś z Tobą był, gdyż doskwierała Ci samotność. Nagle z rozmyślań wyrwało Cię pukanie do drzwi. Poszłaś otworzyć. Za drzwiami stał Niall - Twój najlepszy przyjaciel.
- Hej mogę wejść? - zapytał.
- Pewnie - odpowiedziałaś.
Usiedliście na kanapie przy kominku i zaczęliście rozmawiać. Niall szybko zauważył, że jesteś przygnębiona.
- Ey [T.I] co się dzieje? - zapytał.
- Nie wiem Niall. Czuje się samotna, zagubiona, nikogo nie obchodzę...
- Nie mów tak głuptasie. Przecież masz mnie. Pamiętaj, że zawsze będę przy Tobie - powiedział.
- Jesteś kochany wiesz? - odpowiedziałaś.
- Wiem, wiem - powiedział, po czym objął Cię jeszcze mocniej.

2 komentarze: